Spadające gwiazdy słyną z najbardziej romantycznych obiektów na niebie i uważa się, że spełniają swoje życzenia (oczywiście jeśli nie wypowiemy je innym). Niektórzy mają problemy jak takie zjawisko obserwować lub mylą je z satelitami krążącymi wokół Ziemi.
''Od dziecka czekałam na spadającą gwiazdę, aby powierzyć jej moje najskrytsze marzenie. W końcu się jej doczekałam, lecz byłam tym zbyt podekscytowana. Zmarnowałam szansę.''
"Wypowiadała życzenia do samolotów myśląc, że to spadające gwiazdy.
Tak bardzo chciała być szczęśliwa. "
"I już nawet spadające gwiazdy, widząc dzisiejszą Ziemię, nie chcą na nią opadać."
"Teraz już wiem, dlaczego ludzie tak często patrzą w niebo. Spadające gwiazdy spełniają nie tylko marzenia, ale oświetlają drogę tym, którzy pobłądzili na ziemi."
"Gdy siadam wieczorem na parapecie z porcelanową filiżanką herbaty w ręku, nie myślę o tym co robisz, nie zamartwiam się czy ci się układa, nie patrzę w gwiazdy, nie wpatruję się w spadające płatki śniegu, czy nie patrzę jak powoli usypia miasto. Nie..
Ja po prostu zapalam papierosa, zamykam oczy i powoli wypuszczam dym z moich płuc. Bardzo nie lubisz jak pale..
Po chwili moje usta przechodzą w szyderczy uśmieszek, a moja lewa brew unosi się lekko ku górze. Sięgam po następnego papierosa i z triumfalnym uśmiechem rozkoszuje się dymem.
Tak.. to ta moja ciągła chęć robienia tobie na złość.. "
"Taka to już nasza natura, potrafimy dostrzec spadającą gwiazdę, która jest tak legła,
a nie umiemy zauważyć, jak upada człowiek, nawet kiedy mamy go w zasięgu ręki..."
"Spacerując w gwieździstą noc ujrzała spadającą gwiazdę. Kiedy już chciała pomyśleć życzenie, nic prócz
Jego nie wpadało jej na myśl. Niestety On był już przeszłością. Innego życzenia nie wymyśliła."
"Pierwszy raz w życiu widziałam spadającą gwiazdę... Byłam na szczycie góry z ludzmi, których uwielbiam... obok mężczyzny, który nigdy nie będzie mój... ale tylko dzięki nim ta gwiazda nie była zwykłą gwiazdą, była gwiazdą zwiastującą początek czegoś nowego i czegoś niesamowicie pięknego... "
"To dziwne. Od czterech lat co wieczór patrzę w gwiazdy. Jeszcze nigdy przez ten cały czas nie trafiłam na tą spadającą, która przecież mogłaby tyle zmienić w moim życiu."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz