"Popełnić samobójstwo można właściwie zawsze.
Ale tylko raz."
„Pożyję tu jeszcze trochę i zobaczę, co się stanie, pomyślała.
Umrzeć zawsze mogę później. Prawdopodobnie.”
"Jeśli ktoś nie popełnia samobójstwa, nie znaczy, że wybrał życie. On tylko nie potrafi się zabić."
"Są noce, gdy przyszłość traci wszelką wagę, a spośród wszystkich jej chwil pozostaje tylko ta, w której postanowimy skończyć z sobą."
"Myślałem o samobójstwie. Powstrzymywało mnie tylko to, że nikt, absolutnie nikt nie wzruszy się moją śmiercią, że w śmierci będę jeszcze bardziej samotny niż w życiu."
"Symptomy po odstawieniu leku: zawroty głowy, zaburzenia orientacji. Pacjentka przewraca się, mdleje, wchodzi pod nadjeżdżające samochody. Urojenia prześladowcze - wierzy, że Ordynator jest antychrystem."
"Pozostawiłam więc moją cudowną, inteligentną rodzinę, zanurzyłam się w ciepłej kąpieli i zaczęłam rozważać samobójstwo przez utopienie. Potem jednak przypomniałam sobie o resztkach ciasta czekoladowego w lodówce i wynurzyłam się, nabierając powietrza w płuca. Dla niektórych rzeczy warto żyć."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz