piątek, 23 sierpnia 2013

Marzenia

Marzenie – rozmyślanie o czymś pięknym, o zrealizowaniu pragnień.

"Nie ma zbyt wiele cza­su, by być szczęśli­wym. Dni prze­mijają szyb­ko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpi­suje­my marze­nia, a ja­kaś niewidzial­na ręka
nam je przek­reśla. Nie ma­my wte­dy żad­ne­go wy­boru."




"Przes­tałem marzyć, jak człowiek nie marzy, umiera."



"Marzę o cof­nięciu cza­su. Chciałbym wrócić na pew­ne roz­sta­je dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczy­tać uważnie na­pisy na dro­gow­ska­zach i pójść w in­nym kierunku." 


 "Ser­ce oba­wia się cier­pień [...] Po­wiedz mu, że strach przed cier­pieniem jest straszniej­szy niż sa­mo cier­pienie. I że żad­ne ser­ce nie cier­piało nig­dy, gdy sięgało po swo­je marzenia."




                  "Marze­nie o czymś niep­rawdo­podob­nym ma swoją nazwę. Na­zywa­my je nadzieją."
                                


                         "Moim ce­lem jest spełnianie niereal­nych marzeń i snów, naj­wspa­nial­szej
                                       rzeczy­wis­tości jaką możemy so­bie wyobrazić."



                                      
 
                       "Rodzi­my się z krzy­kiem. Z bun­tem do­ras­ta­my. W sza­lonym pędzie życia
                        gu­bimy po­nad miarę cen­ne pe­rełki cza­su, ści­gając marze­nia niedościgłe,
                                                     chwy­tając chwi­le nieuchwytne."





                  "Trze­ba umieć wal­czyć o swo­je marze­nia, ale trze­ba też wie­dzieć, które
                   dro­gi są nie do prze­bycia i zacho­wać siły na przejście in­ny­mi ścieżkami."





                       "Zdra­da to cios, które­go nie ocze­kujesz. Jeśli dob­rze poz­nasz swo­je ser­ce, to
nig­dy Ci ta­kiego ciosu nie za­da. Będziesz bo­wiem znał je­go naj­tajniej­sze marze­nia i je­go tęskno­ty, i będziesz je sza­nował. Nikt nie może uciec przed włas­nym ser­cem. Dla­tego le­piej słuchać, co ono mówi. Aby żaden nies­podziewa­ny cios nig­dy Cię nie dosięgnął."




środa, 21 sierpnia 2013

Cień

Cień-obszar do którego nie dociera światło rzuca go każdy przedmiot.


"Miłość jest jak cień człowieka, kiedy ją go­nisz ona ucieka. "



"Nie bój się cieni. One świad­czą o tym, że gdzieś znaj­du­je się światło."

                                    
                                       "My śmier­telni­cy jes­teśmy je­dynie cieniami i pyłem."




"Na co by się zdało two­je dob­ro, gdy­by nie is­tniało zło i jak­by
  wyglądała ziemia, gdy­by z niej zniknęły cienie? "


Le­piej jest cze­kać, spodziewając się rzeczy nieosiągal­nych na­wet, niż mieć wiedzę, że się po­siada nikły za­led­wie cień daw­nych pragnień
.




"Zaz­drość to cień miłości. Im większa miłość, tym dłuższy cień. "



"Bied­na ta ziemia, wszys­tkie nasze cienie pa­dają na nią. "



"Gdy słońce kul­tu­ry chy­li się ku zacho­dowi, to na­wet karły rzu­cają długie cienie. "


                              "Uj­rzałam mrok wkra­dający się tak miękko do og­ro­du,
                                     niczym piękna ko­bieta przys­tro­jona w cienie. "

















środa, 7 sierpnia 2013

Spadająca Gwiazda


Spadające gwiazdy słyną z najbardziej romantycznych obiektów na niebie i uważa się, że spełniają swoje życzenia (oczywiście jeśli nie wypowiemy je innym). Niektórzy mają problemy jak takie zjawisko obserwować lub mylą je z satelitami krążącymi wokół Ziemi.


''Od dziec­ka cze­kałam na spa­dającą gwiazdę, aby po­wie­rzyć jej mo­je naj­skryt­sze marze­nie. W końcu się jej docze­kałam, lecz byłam tym zbyt po­dek­scy­towa­na. Zmar­no­wałam szansę.''






  "Wy­powiadała życze­nia do sa­molotów myśląc, że to spa­dające gwiazdy.
           Tak bar­dzo chciała być szczęśliwa. "  
                    
                



                     "I już na­wet spa­dające gwiaz­dy, widząc dzi­siej­szą Ziemię, nie chcą na nią opadać."






"Te­raz już wiem, dlacze­go ludzie tak często pat­rzą w niebo. Spa­dające gwiaz­dy spełniają nie tyl­ko marze­nia, ale oświet­lają drogę tym, którzy pobłądzi­li na ziemi."







"Gdy siadam wie­czo­rem na pa­rape­cie z por­ce­lanową fi­liżanką her­ba­ty w ręku, nie myślę o tym co ro­bisz, nie za­mar­twiam się czy ci się układa, nie pat­rzę w gwiaz­dy, nie wpat­ruję się w spa­dające płat­ki śniegu, czy nie pat­rzę jak po­woli usy­pia mias­to. Nie..
 Ja po pros­tu za­palam pa­piero­sa, za­mykam oczy i po­woli wy­puszczam dym z moich płuc. Bar­dzo nie lu­bisz jak pa­le..
Po chwi­li mo­je us­ta przechodzą w szy­der­czy uśmie­szek, a mo­ja le­wa brew uno­si się lek­ko ku górze. Sięgam po następne­go pa­piero­sa i z trium­falnym uśmie­chem roz­koszu­je się dy­mem.
Tak.. to ta mo­ja ciągła chęć ro­bienia to­bie na złość.. "


           



                 "Ta­ka to już nasza na­tura, pot­ra­fimy dos­trzec spa­dającą gwiazdę, która jest tak legła,          
                 a nie umiemy zauważyć, jak upa­da człowiek, na­wet kiedy ma­my go w za­sięgu ręki..."
             





"Spa­cerując w gwieździstą noc uj­rzała spa­dającą gwiazdę. Kiedy już chciała po­myśleć życze­nie, nic prócz   
        Je­go nie wpa­dało jej na myśl. Nies­te­ty On był już przeszłością. In­ne­go życze­nia nie wymyśliła."






"Pier­wszy raz w życiu widziałam spa­dającą gwiazdę... Byłam na szczy­cie góry z ludzmi, których uwiel­biam... obok mężczyz­ny, który nig­dy nie będzie mój... ale tyl­ko dzięki nim ta gwiaz­da nie była zwykłą gwiazdą, była gwiazdą zwias­tującą początek cze­goś no­wego i cze­goś niesa­mowi­cie pięknego... "






     "To dziw­ne. Od czte­rech lat co wieczór pat­rzę w gwiaz­dy. Jeszcze nig­dy przez ten cały czas nie trafiłam    na tą spa­dającą, która prze­cież mogłaby ty­le zmienić w moim życiu."



























































Samobójstwo

                                        
                                          "Po­pełnić sa­mobójstwo można właści­wie zaw­sze.
                                                                Ale tyl­ko raz."

  
                                    
                            „Pożyję tu jeszcze trochę i zobaczę, co się stanie, pomyślała.

                                         Umrzeć zawsze mogę później. Prawdopodobnie.”




"Jeśli ktoś nie popełnia samobójstwa, nie znaczy, że wybrał życie. On tylko nie potrafi się zabić."





"Są noce, gdy przyszłość traci wszelką wagę, a spośród wszystkich jej chwil pozostaje tylko ta, w której postanowimy skończyć z sobą."





"Myślałem o samobójstwie. Powstrzymywało mnie tylko to, że nikt, absolutnie nikt nie wzruszy się moją śmiercią, że w śmierci będę jeszcze bardziej samotny niż w życiu."




"-Mam depresję. Depresja to gniew. To co się zrobiło, kto przy tym był i kogo za to winisz. -Kogo ty winisz? -Siebie."



"Znajdź mnie, uwolnij mnie od tego zżerającego zwątpienia, daremnej rozpaczy, horroru snu."




"Symptomy po odstawieniu leku: zawroty głowy, zaburzenia orientacji. Pacjentka przewraca się, mdleje, wchodzi pod nadjeżdżające samochody. Urojenia prześladowcze - wierzy, że Ordynator jest antychrystem."





"Pozostawiłam więc moją cudowną, inteligentną rodzinę, zanurzyłam się w ciepłej kąpieli i zaczęłam rozważać samobójstwo przez utopienie. Potem jednak przypomniałam sobie o resztkach ciasta czekoladowego w lodówce i wynurzyłam się, nabierając powietrza w płuca. Dla niektórych rzeczy warto żyć."






"To doprawdy smutne, że mamy jeszcze do czynienia z samobójstwami nie popełnianymi z miłości."